Uczelniom brakuje studentów. Z pomocą przychodzi JDM Recruitment
W 2017 roku rekordowa liczba uczelni niepublicznych straciła prawo do prowadzenia swojej działalności lub została postawiona w stan likwidacji. Winien jest brak studentów. Jak temu zaradzić? JDM Recruitment pragnie rozpocząć współpracę z polskimi uczelniami i zapewnić im studentów z „Krajów Trzeciego Świata”, tym samym dając im szansę na lepszą przyszłość.
Wyższe uczelnie niepubliczne w tarapatach
Polskie uczelnie nie mają się najlepiej. Ubiegły rok był rekordowy jeśli chodzi o ich likwidację. To problem, który dotyczy zarówno wyższych szkół oraz prywatnych uczelni, którym o krok do stracenia swojego statutu. Sytuacja ma się jeszcze pogorszyć.
Na taki stan rzeczy wpływa niż demograficzny. W 2017 roku liczba maturzystów była niemal równa liczbie miejsc na uczelniach państwowych, co oznaczało, że każdy kto chciał, bez względu na wyniki na maturze, mógł dostać się na studia. Skoro bezpłatnie uczelnie mogły przyjąć każdego, sytuacja szkół i uczelni prywatnych znacznie się pogorszyła. Aż 13 uczelni niepublicznych ogłosiło w ubiegłym roku likwidację, a niemal wszystkie z nich ograniczyły liczbę kierunków. Najbardziej ucierpiało zarządzanie i ekonomia. 12 innych kierunków na 4 uczelniach otrzymało decyzję o zawieszeniu lub cofnięciu uprawnień.
JDM Recruitment otwiera drogę do nauki uczniom z „Krajów Trzeciego Świata”
Studiować może każdy? Okazuje się, że nie. Obywatele wielu tak zwanych „Krajów Trzeciego Świata”, w tym z Bangladeszu, Indii i Nepalu, nie ma takiej możliwości. W tym celu muszą szukać uczelni poza granicami kraju, a to wiąże się z relokacją i mnóstwem formalności.
JDM Recruitment, zauważając problemy biedniejszych krajów z trudnym dostępem do edukacji, oraz problemy polskich uczelni, postanowił znaleźć rozwiązanie, które będzie działać dla wspólnego dobra.
JDM Recruitment to firma, która zajmowała się pozyskiwaniem pracowników na rzecz pracodawców w całej Europie. Teraz chce rozszerzyć swoją działalność i rozpocząć współpracę z polskimi uczelniami, które cierpią na niedobór studentów. W ten sposób można nie tylko uratować wiele szkół, ale również dać szansę obywatelom innych krajów na lepszą przyszłość na terenie Unii Europejskiej.